Radio Białystok | Wiadomości | Śmiertelna ofiara nocnego pożaru w Gnieciukach
69-letnia kobieta zginęła w pożarze domu we wsi Gnieciuki koło Zabłudowa. Jej mąż zdołał uciec, a dom doszczętnie spłonął.
Ogień pojawił się prawdopodobnie w nocy. Strażacy dostali zgłoszenie około 7.15. Kiedy przyjechali na miejsce, nie było już czego gasić.
Drewniany budynek spłonął doszczętnie. Podczas przeszukiwania pogorzeliska strażacy znaleźli zwłoki kobiety. Jej o rok starszy mąż zdążył uciec przed ogniem i bezpiecznie opuścić mieszkanie.
Akcja dogaszania pożaru trwała około trzech godzin. Uczestniczyły w niej cztery zastępy straży. Teraz trwa ustalanie przyczyny i strat.
Policjanci ustalają przyczyny pożaru w budynku przy ul. Abramowicza w Białegostoku. Ogień pojawił się po godz. 8:00 w pomieszczeniu na pierwszym piętrze budynku, który znajduje się w sąsiedztwie kościoła św. Rocha.
Policjanci ustalają przyczyny pożaru domu, do którego doszło w czwartek (17.07) rano w Topolanach w gminie Michałowo. Kiedy strażacy przyjechali na miejsce cały dach i poddasze były objęte ogniem. Na szczęście nikomu nic się nie stało. 4-osobowa rodzina zdążyła się ewakuować.
Chcą pomóc rodzinie, która straciła niemal cały dorobek życia. Rolnicy z Podlaskiego Związku Hodowców Bydła i Producentów Mleka zorganizowali zbiórkę zwierząt na rzecz rodziny Gręsiów z Karpowicz koło Suchowoli.