Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcy ulic Patli i Witosa w Suwałkach apelują do władz miasta o zainstalowanie kamer monitoringu
Boją się bowiem o swoje bezpieczeństwo. Pod petycją do prezydenta podpisało się blisko 160 osób.
Jak mówi jeden z mieszkańców ulicy Patli - Bogdan Cichocki, zdarzeń kryminalnych jest tu coraz więcej.
Mieliśmy niedawno napad z pobiciem na jednego z naszych sąsiadów. To się mogło skończyć tragicznie. Kilka miesięcy temu nieznany sprawca wyłamał betonowy słupek z instalacją telefoniczną i uciekł. Z kolei parę dni temu człowiek w kominiarce szarpał za drzwi do jednego z punktów usługowych w tym czasie, kiedy ekspedientki zliczały utarg. Myślę więc, że zasadnym jest to, aby zainstalować tutaj monitoring.
Mieszkańcy domagają się montażu czterech kamer. Dwie miałyby się znajdować na ul. Patli, a pozostałe na ul. Witosa - w okolicy kościoła.
Suwalska policja przychyla się do tego wniosku. Jednak oficer prasowy komendy - podkom. Eliza Sawko nie potwierdza, aby w tym rejonie miało dochodzić do dużej liczby przestępstw.
Z analizy zdarzeń i danych statystycznych tak nie wynika. Owszem, na ulicy Witosa odnotowaliśmy cztery zdarzenia z rodzaju kradzieży z włamaniem lub samą kradzież, natomiast na ulicy Patli - żadnego. W skali całego miasta te dwie ulice nie wyglądają na jakieś szczególnie niebezpieczne. Zdarzeń kryminalnych było tam naprawdę niewiele.
Wnioskiem mieszkańców mają zająć się radni z Komisji Skarg, Wniosków i Petycji.
