Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Bez prawa pobytu i czterema nielegalnymi migrantami w samochodzie
Ukrainiec nie dość, że sam miał nieaktualną kartę pobytu, to przewoził czterech migrantów. Suwalska drogówka zatrzymała do kontroli samochód osobowy, dokonując przy tym zaskakującego odkrycia.
Policjanci zatrzymali do kontroli auto na jednej z suwalskich ulic. Za kierownicą siedział obywatel Ukrainy. Funkcjonariusze zauważyli, że karta pobytu i paszport mężczyzny są nieważne. Po chwili okazało się jednak, że kierowcę czekały jeszcze większe problemy, ponieważ w aucie przewoził czterech mężczyzn. Wszyscy byli obywatelami Afganistanu i nielegalnie przekroczyli granicę RP - mówi podkom. Karol Górski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Suwałkach.
O zdarzeniu poinformowano funkcjonariuszy straży granicznej, którym przekazano całą piątkę. Trwa wyjaśnianie okoliczności nielegalnego przekroczenia granicy. Obywatelowi Ukrainy za pomoc w tym procederze grozi od 6 miesięcy do lat 8 pozbawienia wolności.
Nie będzie zwrotu sprawy prokuraturze do uzupełnienia postępowania dowodowego - zdecydował we wtorek (15.04) Sąd Rejonowy w Hajnówce. Chodzi o proces aktywistów zaangażowanych w pomoc humanitarną na granicy z Białorusią. Są oni oskarżeni o ułatwianie migrantom niezgodnego z prawem pobytu w Polsce.
W nielegalną podróż na zachód Europy zabrał ich obywatel Grecji. 12 cudzoziemców, którzy bezprawnie przekroczyli litewsko-polską granicę, zatrzymała straż graniczna w okolicach byłego przejścia w Budzisku.
Podlaska Straż Graniczna od wejścia w życie rozporządzenia o czasowym ograniczeniu prawa do złożenia wniosku o ochronę międzynarodową odmówiła ich przyjęcia czterem migrantom, którzy nielegalnie przekroczyli granicę polsko-białoruską – poinformowała rzeczniczka POSG mjr Katarzyna Zdanowicz.